Z doświadczenia powiem Wam, że nie. Jest to więź utrzymująca się wyłącznie do pewnego czasu, a prędzej, czy później przekształcająca się, przynajmniej u jednej strony, w uczucie silniejsze, jakim jest miłość.
Znam wiele osób, które kłóciły się ze mną, że przyjaźń taka istnieje, ale przeżyły zawód po jakimś czasie.
Czy będzie to pół roku, czy 5 lat, tak czy siak wszystko ulegnie zmianie. Jesteśmy młodzi, możemy tłumić w sobie to, że druga osoba nam imponuje mocniej, ale to wychodzi, często po wielu latach, gdy już ułożymy sobie życie inaczej i nie jesteśmy w pełni szczęśliwi. Czasem jest już za późno, żeby walczyć o to, czego się pragnie. Dlatego mówmy o swoich uczuciach, choćbyśmy mogli przez to wszystko utracić. Trudno jest wysłuchiwać od chłopaka piękne opowieści o innej dziewczynie i racjonalnie mu doradzać, kiedy się go kocha. Zakochanie rozpoczyna się, gdy jego wiadomości, słowa zaczynamy odczytywać inaczej, szukać w nich ukrytego znaczenia, widzieć w nich to, co chcemy dojrzeć. Bardzo często zdarza się, że z takiej przyjaźni tworzą się pary na wiele lat. Dzieje się tak, ponieważ w przyjaźni najważniejsze jest zaufanie, dzięki któremu poznajemy drugą osobę. Jeśli kogoś dobrze znamy, wiemy, za czym nie przepada i możemy się uchronić od niekomfortowych sytuacji.Przyjaźń taka to najlepsza furtka do prawdziwego, poważnego związku.
Jeżeli macie jakieś przemyślenia, pytajcie śmiało :)
macie nasze uśmiechnięte mordki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz